To będzie bardzo osobisty wpis, ale tak mocno zależy mi na Twoim sukcesie, że zdecydowałam się go napisać. Zdecydowałam się na przekazanie Ci wiedzy, która nie jest techniką sprzedaży, wyuczonym nawykiem, czy umiejętnością nabytą w wyniku szkolenia handlowego. To moja podstawa i talenty, które sprawiają, że interesuję mnie klienci i jestem ciekawa ich biznesu. Wymieniłam dla Was 4 kluczowe talenty oraz ich przełożenie na sprzedaż. Oznacza to, że jeśli rozpoznasz swój talent, to jeśli dobrze nim pokierujesz, to może on się stać Twoją kartą przetargową w kontakcie z klientami.
Czytaj uważnie i napisz mi koniecznie, czy moja historia jest dla Ciebie pomocna w codziennymi biznesie.
1.Umiejętność wywierania pozytywnego wpływu.
Jedną z moich bardzo silnych mocnych stron jest, wywieranie wpływu. Bardzo dużą satysfakcje sprawia mi jeśli otoczenie wokół mnie, w szczególności inne kobiety, ale także klienci mogą być jeszcze bardziej przedsiębiorczy czy kreatywni. Jeśli spotykam ludzi, staram się dowiedzieć w jakiej aktualnie są sytuacji życiowej i zawodowej. Następnie szukam sposobu, aby było im jeszcze lepiej w kontekście biznesowym. Zdarzają się osoby, które nie są gotowe do zmian i nie widzą tego w jaki sposób ja widzę ich przyszłość, ale wychodzę z założenia, że moje wskazówki pozostają. Jeśli nie dzisiaj, to może za jakiś czas będzie dobrym momentem do zmian.
Jak tą umiejętność przekłada się na sprzedaż?
Sprzedaż to emocje i zmiana. Aby, przejść wspólnie z klientem w jego myśleniu te etapy, kluczowe są w procesie sprzedaży – początek rozmów z klientem i koniec, czyli etap podjęcia decyzji. W pierwszym etapie, przekonujesz klienta, że zmiana jest mu niezbędna. W ostatnim etapie, musisz trzymać emocję na wysokim poziomie, aby klient w momencie podejmowania decyzji czuł satysfakcje. Środek procesu sprzedaży, to argumenty logiczne. One muszą się pojawić, ponieważ człowiek decyduję prawą i lewą półkulą. Z mojego doświadczenia zauważam, że człowiek najwięcej koncentruję się na początku i końcu jakiejś sytuacji. Wiec należy w tym przypadku oddziaływać na emocję.
2. Wewnętrzna potrzeba działania.
Aktywność to podstawa u mnie i osób, z którymi się spotykam. Oznacza to, że nie siedzę i czekam, aż szczęście się wydarzy, tylko działam. Aktywność mocno związana jest z wyznaczaniem celów. Wychodzę z założenia, że aby działać, trzeba wiedzieć do czego się dąży. Nie jest to łatwe zadania, tym bardziej jeśli jest bieżączka dnia codziennego. Jednak zawsze staram się wpływać na rzeczywistość, poprzez działania. Jeśli spotykam się z ludźmi, to zależy mi, aby dowiedzieć się jakie mają cele na miesiąc, rok, oraz co robią, aby je zrealizować. Tylko wówczas mogę włączyć się aktywnie w ich życie. Zdarza mi się, że nie wiem do czego dążę dopóki nie zacznę tego robić i cel pojawia się w trakcie realizacji zadania
Jak tą umiejętność przekłada się na sprzedaż?
Dzięki tej umiejętności można pomóc klientowi poszukać celu i wdrożyć wraz z nim go do organizacji. Najczęściej pierwszym pytaniem na spotkaniu z klientem, jest jakie są cele Waszej firmy w perspektywie 1,3 lata?, a następnie zadaje kolejne pytanie: gdzie chcielibyście jako firma być za 6 miesięcy? Te pytania otwierają bardzo fajną dyskusję i lekką rozmowę z klientem. Często podczas takiej rozmowy dochodzi do takich stwierdzeń: próbowałem/AM i nie wyszło mi , nie wiem czy to dobry pomysł, aby do tego wrócić. Wówczas, rolą super sprzedawcy jest pokazać klientowi, efekty projektu po jego zakończeniu. Jest to tzw. element wizualizacji celu. Tutaj warto posłużyć się case study z projektów u innych klientów.
3. Robienie rzeczy wielkich.
Wychodzę z założenia, że jeśli chcesz zmienić świat, możesz to zrobić ze mną. Lubię zajmować się projektami, zadaniami, które mają wymiar dużego przedsięwzięcia. Patrzę na zadania z poziomu dużego obrazka i wiem jakie będą kolejne etapy, aby dojść do celu. Minusem tego talentu jest fakt, że mogę nie zauważyć małych elementów, które są bardzo istotne. Dlatego ważna jest tutaj współpraca z ludźmi, którzy mają takie kompetencję.
Jak tą umiejętność przekłada się na sprzedaż?
Biznes klienta musi być tak samo ważny dla Twojego klienta, jak dla Ciebie. Chodzi o to, aby patrzeć z klientem w tym samym kierunku. Jeśli zajmujesz się jakimś procesem u klienta, to popatrz na niego w sposób kompleksowy od początku do końca. Jeśli analizujesz jakiś problem klienta, to patrz kompleksowo, w jaki sposób rozwiązanie tego problemu wpłynie na szerszy kontekst całego biznesu klienta.
4. Autentyczność i naturalność.
Życie i praca to prawie to samo, oczywiście mamy inne rolę służbowi i życiowe. Jednak ja uważam, że warto być sobą. Warto być uczciwym i szczerym, ponieważ ludzie wiedzą czego się spodziewać po Tobie. Lepiej im zaufać Tobie, łatwiej się pracuję i żyje w towarzystwie ludzi autentycznych.
Jak tą umiejętność przekłada się na sprzedaż?
Możesz budować swoją markę osobistą jako osoba jedyna w swoim rodzaju. Jeśli jesteś autentyczny, klient zawsze zapamięta Ciebie jako osobę, która jest jedyna w swoim rodzaju. To właśnie jesteś TY, ekspert, któremu zależy na klientowi. Mówi się często handlowiec może przybrać rolę nauczyciela, mentora, czy konsultanta dla swojego klienta, jednak ja uważam, że najlepsza jest mieszanka każdego z tych stylów w zależności od klienta.
Na końcu tego artykułu podsumuję go cytatem Michell Obama:
„Twoje życie może nie zawsze będzie wygodne, a ty może nie zawsze będziesz w stanie rozwiązań wszystkie światowe problemy, ale nigdy nie lekceważ wpływu, jaki możesz mieć na to, co dzieje się dookoła. Historia nie raz już nam pokazała, że odwaga potrafi być zaraźliwa, a nadzieja może zacząć żyć własnym życiem” – Michelle Obama
pozdrawiam i dziękuję, że jesteś.
Ewa
Posłuchaj podcastu biznesowego:
Zacznij współpracę tutaj:
Dodaj komentarz